ZAWIESZONE?

Cześć. Z tej strony ja, Aileen i moja smutna wiadomość. Jak można się dowiedzieć z nazwy postu, zawieszamy bloga. Przynajmniej odnoszę się do siebie, ponieważ grafika nie sprawia mi tyle przyjemności, co kiedyś. Teraz włączam Photoshopa raz na miesiąc, po czym go od razu wyłączam, ponieważ wena jest obrażoną księżniczką, która niczego mi nie pozwala zrobić. Doszła do tego szkoła i wiele problemów z samą sobą, nie chciałabym tego rozpowiadać, więc napiszę tylko, iż mam problemy. W dużej mierze grafika była dla mnie czymś, co poprawiało mi humor, co było jedną z irytujących rzeczy, jak i tych pięknych. Pamiętam jeszcze swoje słowa "Nigdy się tego nie nauczę". A jednak tu jestem i jednak po części nadal się tym zajmuję. Chciałabym tylko poinformować was, iż będę robiła sporadycznie okładki. Skontaktować się możecie ze mną za pośrednictwem wattpada. (Klik, przekieruje cie na mój profil)
Nie lubię pożegnań, więc napiszę tylko, iż mam nadzieję, że kiedykolwiek wrócę. Ale obiecać nie mogę. Przepraszam.

Co do Riv: Również nie będzie prowadziła bloga, ponieważ nie ma czasu; nie chce prowadzić go beze mnie.

No cóż, to do napisania?

Wstawiam tutaj moje trzy okładki, dla uwagi? Albo czegokolwiek.