#010 I'm waking up, I feel it in my bones

 Cześć ludki! Razem z Riv zdecydowałyśmy, że będziemy dawały osobne posty, by wszystko było ładne oraz przejrzyste. Chciałabym przeprosić, że nie było mnie tu jakiś miesiąc. Wakacje przebiegły prawidłowo, pod koniec lipca wyjazd w Mazury był jak najbardziej udany. Ostatni miesiąc odpoczynku i wio do nauki. Niestety ja jestem z tych mało ambitnych osób lub po prostu leniwych. Choć oba przelewają się na moją niekorzyść, mam nadzieję, że w rok szkolny wezmę się do naprawdę ciężkiej pracy. Tym razem słowa ,,Nadzieja matką głupich"  będą rzucone na wiatr! Nie miałam zbytniej ochoty robić jakiekolwiek nagłówki czy też sygnatury, bo przez ten czas zajmowałam się tylko okładkami na zamówienia. Wciąż się uczę i poznaję nowe style graficzne; próbuję dorównywać większym graficzką, które mają ogromne doświadczenie. Może się wydawać, że wcale nie ma progresu, ale ja choć w minimalnym stopniu go widzę!

Nie będę się więcej rozpisywać, bo mam przeczucie, że i tak tego nikt nie przeczyta. A czy wam minął ten miesiąc tak szybko?

^To moja ulubiona praca z tej notki. 

^Te prace też są moimi ulubionymi 

Przed pobraniem czegokolwiek zapoznaj się z regulaminem. Zapraszam do komentowania!